Siemka :)
W ramach wstępu napiszę, że nie mam doświadczenia z blogami, oraz że postaram się wstawiać zdjęcia będące tylko mojego autorstwa. Czyli pokażę na czym realizuję swoje hobby, podstawy takie jak składanie modułu oraz diagramy. Dalej w przyszłość nie wybiegamy bo co będzie to będzie :)Zanim pokażę na czym pracuję chciałbym poruszyć kwestię czym się wyróżnia origami modułowe od innych hobby . Odpowiedź jest prosta : możemy je robić (prawie zawsze i niemalże) wszędzie : jadąc autobusem (nawet przy dużym tłoku jak ktoś ogarnie :P i nie ważne czy stojąc czy siedząc), w szkole na wykładach (chociażby dla osób które mają jakieś tiki to słuchają wykładowcy/nauczyciela i robią moduły - dla mnie nawet łatwiej było się skupić), oglądając filmy itp. To wszystko zależy od jednego czynnika - jak dużo modułów zrobiłeś/aś. Tak dokładniej to mam na myśli fakt, czy Twoje ciało zapamiętało ruchy jakie odtwarzasz przy tworzeniu modułów, ponieważ można dojść do takiego stopnia, że nie trzeba spoglądać na ręce i robić moduły :) I prędkość z patrzeniem do 2 modułów/minutę. Ale wszystko przed wami, jeśli tylko chcecie. Te dane wynikają z mojej osobistej przygody z origami która w marcu 2013 sięgnie 2 lat. To było w ramach zachęty, a teraz:
Co jest przydatne przy tworzeniu origami:
- Gilotyna do papieru
- Linijka (najlepiej taka która ma conajmniej 30 cm długości), lub jakiś szablon tak jak w moim wypadku (z pozaznaczanymi długościami na : 12 cm, 18 cm oraz 24 cm)
- papier - oczywiste, ale jaki ? odpowiedź brzmi : 80 g/m2, czyli taki zwykły papier do drukarki (osobiście dobrze mi sięgo zgina, jest bardzo łatwo dostępny (poza czarnym i niektórymi odcieniami kolorów - te pierwsze można dostać z tego co wiem tylko na allegro np. http://allegro.pl/papier-czarny-80g-origami-500-arkuszy-tanio-a4-i2871477194.html , te drugie pewnie też)) na innych grubościach raczej nie operowałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz